Oglądając film Jurassic Park , nawet gdy go widziałem po raz pierwszy, pojawia się rażący błąd, gdy bohaterowie dr Grant & Ian Malcolm machają flarą w scenie T-Rexa.
Jest odbicie flary, która, jak przypuszczałem, była pewnego rodzaju odbiciem na zielonym ekranie.
Jednak gdy Malcolm biegnie, to nie tylko pozostaje w tej samej odległości (zgaduję, że aktor ucieka przed zielonym ekranem?), a odbicie przechodzi nawet przed nim - znajduje się pomiędzy czymś odbiciem a zielonym ekranem.
Można to zobaczyć około 1:40 w scenie. To prowadzi mnie do wniosku, że był to błąd obiektywu aparatu?
Co spowodowało to rozmycie, odbicie lub załamanie światła i dlaczego nie zostało to poprawione (to bardzo wizualny błąd, odróżniając go od innych błędów)?